Newsy
Można powiedzieć, że zawody wróciły do normalnego funkcjonowania. Oczywiście z pewnymi restrykcjami (np. z ograniczoną liczbą zawodników), ale najważniejsze jest to, że już w prawie wszystkich regionach, z których pochodzą najlepsi speedcuberzy, są organizowane zawody. Wyjątek stanowi południowo-wschodnia Azja oraz Chiny, które dopiero teraz przechodzą przerwę związaną z pandemią (w pierwszej połowie tego roku oficjalne zawody odbywały się w tym kraju regularnie). Do grona krajów z organizowanymi zawodami dołączyła Japonia, Korea Południowa, a także Peru, Kolumbia i kilka innych południowoamerykańskich państw.
Oficjalnie WCA dodało do grona "delegatów praktykantów" dwie osoby: Huberta Hanusiaka oraz Jakuba Hamkało. Jednocześnie Radosław Drozdowicz (już oficjalnie) przestał pełnić funkcję tzw. młodszego delegata. Nazwy "praktykant" i "młodszy" są nowymi tłumaczeniami oryginalnych, angielskich nazw: "treinee" i "junior".
W Chinach nie odbywają się oficjalne zawody, ale nieoficjalne już tak. "QiYi Rubik's Cube Cup" 2021 Shaanxi Provincial University Cube League to turniej, w którym studenci z uniwersytetów w jednej z chińskich prowincji rywalizowali o tytuł najlepszego speedcubera w ich grupie społecznej.
Firma Rubik's zdecydowała się sponsorować mistrzostwa kontynentalne WCA w 2022 roku. Dzięki temu można liczyć na dużo większą pulę nagród. Jednocześnie WCA poinformowało, że organizator mistrzostw Azji dopiero zostanie wyłoniony (wcześniej podano informację, że organizatorem będzie Kazachstan).
Zawody w Polsce
Odbyły się - Cubers Eve Lubartów 2021 - Magdalena Pabisz: 2Z, 0S, 1B.
Plany - ostatnie zawody roku 2021 i pierwsze roku 2022 odbędą się w dokładnie tym samym miejscu - właśnie zapowiedziano kolejną, już szóstą, edycję BrizZon Side Open.
Wyniki
WR - Tymon Kolasiński - 3x3x3 ao5 - 5,09 - najlepszy wliczający się czas do średniej, najwięcej średnich sub6, najwięcej singli sub5, najlepszy czas, który był najgorszy w średniej i wreszcie: najlepsza średnia na świecie. Wszystko wyżej wymienione należy do Tymona Kolasińskiego, który na listopadowych zawodach Dragon Cubing 2021 nie wykorzystał szansy na WR-a (wystarczyłoby jakiekolwiek ułożenie poniżej 6 sekund do pobicia rekordu), a już na kolejnych, miesiąc później, miał pierwsze 3 ułożenia w średniiej na poziomie, którego wcześniej nikt nie osiągnął. Czwarte ułożenie nie było wybitne w skali rekordu świata, ale nie było to żadną stratą, bo w piątym padł kolejny wynik lepszy od poprzedniego WR-a (5,20). Wynik 5,09 dałby miejsce w pierwszej pięćdziesiątce w rankingu pojedynczych ułożeń 3x3.
WR - Tommy Cherry - 3x3x3 BLD single, mo3 - 14,67, 15,24 - WR w singlu pobity, ale... w średniej. Poprzednie najlepsze ułożenie wynosiło 15,27, a średnia - 18,18. Od kilku tygodni kolejni zawodnicy byli bardzo bliscy uzyskania lepszego rezultatu, ale przeszkadzały im najróżniejsze czynniki, np. wypadnięcie kostki z rąk w ostatnim ułożeniu. Dla większości były to jedyne szanse (przynajmniej w najbliższej przyszłości), bo Tommy ustanowił wynik daleko poza ich zasięgiem. Średnia była stabilna, więc może single tak nie odstaje od reszty czołowych zawodników (różnica między pierwszym i drugim miejscem w rankingu to teraz "tylko" niecała sekunda), ale w średniej Amerykanina i drugiego na świecie Jeffa Parka dzielą 3 sekundy. Poprzedni rekord życiowy Cherry'ego był o 5 sekund gorszy od najnowszego WR-a. Dobry wynik to nie wszystko. Właśnie w rekordzie świata zastosowano nową technikę, którą niektórzy nazwali "kolejność neutral". Polega ona na rozpoczynaniu układania nie w ustalony sposób, tylko w kolejności, w której będzie to szybsze (w zależności od ułożenia). To znaczy, że w niektórych ułożeniach rekordzista zaczynał od układania rogów, a w innych - od krawędzi.
WR - Sameer Aggarwal - square-1 ao5 - 6,06 - na jednych zawodach PB pobite 3-krotnie (3 średnie poniżej 7 sekund). Na drugich kolejny awans, tym razem na 6,53. Za trzecim razem padł już rekord świata - PB o prawie pół sekundy. W dodatku na czwartych zawodach w ciągu 4 tygodni Sameerowi udało się osiągnąć swój drugi wynik lepszy od poprzedniego WR-a - 6,21. W ten sposób speedcuber, który do tej pory był znany z zupełnie innej konkurencji (2x2x2) pokazał, że jest najlepszym square'owcem, mimo że jeszcze niecały miesiąc temu raczej Max Siauw wyglądał na lepszego kandydata do zdobycia WR-a.
WR5 - Marcus Kamen - pyraminx ao5 - 1,98 - po 3 latach od ustanowienia pierwszego rekordu świata lepszego od 2 sekund pojawiają się nowe wyniki na tym poziomie. Niedawno dokonał tego Diego Alfonso, a teraz Amerykanin Marcus Kamen, który jest zdecydowanie najlepszym reprezentantem USA w pyraminksie w tym roku.
NR - Hubert Hanusiak - clock ao5 - 4,93 - clock znany jest z tego, że Polacy biją w nim rekordy życiowe o 0,05, a nawet mniej. Jeszcze kilka miesięcy temu nawet udało się wyrównać rekord Polski - właśnie Hubertowi Hanusiakowi, który później stracił NR (o kilka setnych). Teraz poprawił go o aż 0,15, dzięki czemu uzyskał pierwszą polską średnią poniżej 5 sekund i awansował na 8. miejsce światowego rankingu. W dodatku w dwóch rundach pobił swoje PB w singlu, które teraz jest drugim najlepszym polskim wynikiem: najpierw 4,19, później 4,13. Inni zawodnicy też zaliczyli progres, dzięki czemu piąte miejsce w Polsce w średniej clocka to już 5,68 i 28. miejsce na świecie, a dziesiąte - poniżej 7 sekund.
WR7 - Tucker Chamberlain - square-1 ao5 - 6,65 - historia powtarza się po raz kolejny. Amerykanin, który do tej pory był średni, trenował w czasie przerwy od zawodów, później wrócił i zrobił wynik warty opisania. Tym razem był to Tucker Chamberlain, który był jedną z pięciu osób, która uzyskała średnią sub7 na jednych zawodach (nie zabrakło też wyników sub8 innych osób). Takiego poziomu nie było jeszcze nigdy na żadnych zawodach.
NR3 - Jakub Hibszer - pyraminx ao5 - 2,10 - pyraminx od wielu lat jest "polską" konkurencją. Od pewnego czasu Polacy spadli z czołowych miejsc (w pierwszej piętnastce utrzymywało się tylko dwóch z nich), ale Jakub Hibszer pobił swoje PB o kilka setnych sekundy, dzięki czemu awansował na 8. miejsce światowego rankingu.
WR10 - Daniel Karnaukh - square-1 ao5 - 6,79 - w przeciwieństwie do wcześniej wspomnianych Sameera Aggarwala i Tuckera Chamberlaina Daniel jest doświadczonym zawodnikiem, który trenuje sq-1 od wielu lat. Jego problemem jest brak stabilności. Często w swoich średnich ma wchodzące czasy około 7 sekund, ale też około 9, 10 sekund, które psują ostateczny wynik. Tym razem udało mu się osiągnąć dobrą średnią (która nie dała mu nawet podium pojedynczej rundy na zawodach, ale to tylko pokazuje poziom tych zawodów).
WR10 - Tommaso Raposio - 3x3x3 FM mo3 - 23,33 - rzadko bywa, że Europejczyk (a raczej: reprezentant europejskiego państwa z wyłączeniem Polski) osiąga tak dobry wynik, ale nie jest on wystarczający do pobicia rekordu kraju. Tym razem Tommaso awansował na 10. miejsce na świecie, mimo że teoretycznie dostał najgorsze scramble z całej jedenastki, która zajmuje takie samo lub lepsze miejsce od niego. Optymalne rozwiązania dałyby mu średnią 18,33 - można powiedzieć, że scramble były o 1,67 trudniejsze od tych, które otrzymała druga w rankingu Yiwel Liu.
AsR - Park Ji Won - square-1 ao5 - 6,84 - przed dniem 18.12.2021 dokładnie 7 osób miało swoją rekordową średnią na poziomie poniżej 7 sekund. Tego jednego dnia dokonało tego 8 osób, w tym Park, który wykorzystał jedyną rundę swojej głównej konkurencji podczas pierwszych koreańskich zawodach po długiej przerwie.
AsR - Jaemin Chang - square-1 ao5 - 6,84 - to nie wszystko, co wydarzyło się w tej rundzie. Dwóch zawodników miało ten sam czas, a rywalizacja o mistrzostwo kraju rozstrzygnęła się na podstawie pojedynczego ułożenia (Jaemin wygrał - osiągnął rekord Azji także w singlu). Sam remis w średniej jest wyjątkowym wydarzeniem, ale w tym przypadku ten remis był na poziomie rekordu Azji. Co ciekawe, trzecie miejsce na tych zawodach zajął prawie 2 razy gorszy zawodnik od tej dwójki.
NR - Krzysztof Bober - 3x3x3 BLD single - 17,92 - Krzysztof od dłuższego czasu prowadzi w krajowym zestawieniu blinderów, chociaż ostatnio został mu odebrany rekord Polski w średniej. Nie zmienia to faktu, że w singlu cały czas jest niepokonany. Właśnie dwukrotnie pobił rekord Polski: najpierw na 18,40, później na 17,92. Dzięki temu awansował o 4 miejsca w światowym rankingu.
NR2 - Wojciech Rogoziński - 3x3x3 BLD mo3 - 22,15 - zawodnik znany głównie z najlepszych w Polsce wyników w konkurencji 3x3 FM pokazuje, że trenuje inną konkurencję - układanie 3x3 bez patrzenia. 22,15 jest dziewiętnastym najlepszym wynikiem na świecie, ale do rekordu świata brakuje prawie 7 sekund.
NR3 - Adam Kędziorski - square-1 ao5 - 8,65 - w Polsce też nie zabrakło dobrych wyników w konkurencji square-1, chociaż nie można tu pisać o wynikach typu sub7, a raczej o sub9, bo właśnie Adam jako trzeci Polak uzyskał wynik na tym poziomie. Dzięki temu awansowi zmieniła się konkurencja, w której trzeci najlepszy Polak zajmuje najgorsze miejsce na świecie - teraz jest to 3x3. Oczywiście w tej konkurencji jest też największa różnica między miejscem zajmowanym przez najlepszego i trzeciego najlepszego Polaka, wynosi ona 70.