W grudniu minionego roku pisaliśmy o rekordowej średniej Tymona Kolasińskiego w 3x3x3 (5.09 s) i cieszyliśmy się, że po kilkunastu latach rekord w głównej konkurencji WCA wrócił do Polski. Nasza radość dobiegła końca w ten weekend, za sprawą świetnej dyspozycji Amerykanina Maxa Parka, od którego Tymon przejął rekord świata w średniej w grudniu. Tym razem na zawodach Bay Area Speedcubin’ 29 PM 2022 w kalifornijskim San Jose temu zawodnikowi udało się pobić 3 rekordy świata. Jednym z nich, jest średnia 5.08 s w 3x3x3, dzięki której o włos pozbawił Tymona tytułu rekordzisty świata. Na uwagę zasługuje fakt, że przed zapisaniem ostatniego wyniku tej średniej przez sędziego, któryś z widzów zresetował timer z wynikiem Maxa (4.80 s). W związku z tym incydentem pojawiły się przypuszczenia o niezaliczeniu ostatniego ułożenia, czyli o zamianie go na DNF. Należy podkreślić, że to tylko niepotwierdzone domysły i rekord należy uznać. Dzięki tej rewelacyjnej średniej Max notuje już trzeci rekord w 3x3x3!
Max poza rekordem świata w średniej 3x3x3 uzyskał również historyczną średnią w 4x4x4 (19.88 s), ponieważ jest to pierwsza średnia w tej konkurencji poniżej 20 sekund. Poprzednia rekordowa średnia (20.14 s) należała do Maxa i została pobita w pierwszej rundzie omawianych zawodów, a przed tym turniejem najlepsza średnia na świecie wynosiła 20.51 s i również należała do niego. Dodatkowo na zawodach w San Jose Max pobił też rekord świata w pojedynczym ułożeniu (16.79 s) i tym samym poprawił należący do niego rekord o 0.07 s.
Wszystkie wyniki z tych zawodów możecie sprawdzić na stronie WCA Live.