Siemanko

AoLong - gdy dowiedziałem się o tej kostce, nie wiedziałem za bardzo czego się spodziewać, gdyż nurtowało mnie pytanie - czy może być coś lepszego, niż mój hardo wyrobiony WeiLong v1.

Po wyjęciu v3 z pudełka, możemy być lekko zawiedzeni, mianowicie producenci stosują dziwny smar, który PRAWDOPODOBNIE zasycha i przez to kostka ma całkowicie beznadziejny feeling - obciera .  Jak już przyczepiłem się tego smaru, nie mogę nie wspomnieć o jego słabych właściwościach smarujących, które wpływają na szybkość kości - w skrócie, jak najszybciej należy go z naszej kostki usunąć, np. poprzez umycie, wytarcie i ponowne nasmarowanie ,ewentualnie możemy tylko nasmarować i układać (powinno zadziałać) aczkolwiek ta sytuacja była mi już znana z poprzednich kostek MoYu .  ( możemy go też spotkać  między innymi w : WeiLong V2, DianMa, AoSu, LingPo)

Moja pierwsza myśl to : „fajnie, fajnie ale wolno”. Jako kolekcjoner MoYu, nie  dałem się zwieść tym negatywnym cechom  nowej kostki i nie skazałem jej na wygnanie do szafki.

Po chwil odkryłem dość ciekawą rzecz, która  powaliła mnie na kolana - ścinanie zakrętów, AoLong radzi sobie w każdej sytuacji – krótko mówiąc  „ścina wszystko” i to lekko, następną właściwością v3 jest PŁYNNOŚĆ, ujawnia się dopiero po jakimś czasie, gdy wyżej rzeczony smar się rozprowadzi.

Tak naprawdę, nowa 3x3 od Moyu jest dość kontrowersyjna, ma kilka cech, które dla jednych speedcuberów będą pozytywne, a dla drugich wręcz przeciwnie

Pozwolę wymienić sobie te, które są najbardziej widoczne :

1.  Szybkość – w porównaniu do Weilonga v1, wypada dobrze,  według mnie jest trochę wolniejsza, ale za to łatwiejsza w kontroli – niestety trzeba ułożyć kostkę „kilka” razy, żeby zaczęła śmigać.

2. Feeling – kostka, krótko mówiąc haczy  aczkolwiek jest to dość specyficzna cecha – obawiam się, że określenie zahaczania wewnętrznych elementów kostki może być krzywdząca, gdyż  przy układaniu nie przeszkadza, ale jest „gdzieś tam w tle”

3. Kostka jest dość luźna – niektórym może to przeszkadzać.

Czym się rożni od v1 / v2 ?

W wersji trzeciej WeiLonga, inżynierowie MoYu zastosowali zdecydowanie więcej zmian i zachwycają się „technologią” pięciu kręgów, na których oparta jest budowa.

Powiększone zostały   „otwory w kostce” - czyli Florian Mod,

Budowa narożników została zmieniona drastycznie - „gdzieś już widziałem ten narożnik”

w krawędziach zmieniono kształt nóżki- wycięcia,wgłębienia itp.
torpedka nie jest już osobnym elementem – zostały scalone,  została również zmniejszona

PLUSY :

• Płynność
• Ścinanie zakretów
• Błyszczący plastik <3
• Naklejki – znane z wytrzymałości, odcieniach fluo charakterystycznych dla firmy MoYu

MINUSY:

• Rolling popy – w znikomej ilości , mniej więcej tyle samo co v1
• Popy – ponoć występują.

Podsumowując :

Moyu AoLong to zdecydowanie BARDZO dobra kostka, której na początku należy poświęcić trochę czasu,ale  już po lekkim wyrobieniu (około 1000solvów) zaczyna się istne szaleństwo, czas na zmianę swojej głównej 3x3 :)

POLECAM!!!!

Pozdrawiam

Błażej Ulacha

PSS Recenzja Team / Kostkałkowo